CIASTECZKA

czwartek, 5 lipca 2012

moje ukochane zapachy


Moje ukochane Tesori d’Orient. Wiele mogłabym pisać na ich temat bo kocham je miłością wielka choć nie koniecznie wierna bo zdarzają się mi skoki w bok z innymi zapachami.

  1. Zenzero to imbir bardzo przypadł do gustu zarówno mnie jak i mojej mamie i obie używamy go namiętnie już od kilku lat. Nie jest to jednak zapach dla każdego. Trzeba kochać takie zapachy. Jest dość ciężki ,orientalny, intensywnie korzenny . Podobno to afrodyzjak hm ...ja nie narzekam wiec coś w tym  może jest. Imbir jest trochę ostry, lekko jak gdyby męski ale mimo swojej mocy jednak jak dla mnie orzeźwiając.

  2. Fioro di loto-kwiat lotosu.  Słodziak na całego. Aromatyczny i zmysłowy. Na mojej skórze utrzymuje się bardzo długo.

  3. Marrakech paczula i imbir.mniej ostry niż sam imbir ale nie tak słodki jak lotos. Trochę kadzidełkowy a ja bardzo lubię kadzidełka :) Ciepły w sam raz na jesienne dni.

  4. Fiore del dragone- smoczy kwiat. Intensywny i kobiecy. I bardzo trwały. w sam raz na zimę.