W końcu odważyłam się przygotować ta pyszna zupę. Teraz zupełnie nie wiem skąd wynikały moje obawy bo zupa okazała się tak samo pyszna jak i łatwa w wykonaniu.
Zainspirowałam się przepisem znalezionym tutaj jednak dokonałam kilku modyfikacji like always heh :)
Składniki :
·
800 ml bulionu warzywnego
·
400 ml mleczka kokosowego(ja użyłam mleczka
własnej produkcji przepis tutaj)
·
1 szalotka, obrana i posiekana w kostkę lub mała cebula
·
3 ząbki czosnku, obrane i drobno posiekane
·
1 papryczka chili, posiekana
· kawałek imbiru, obrany i
drobno posiekany
·
1 łodyga trawy cytrynowej( niestety nie
posiadałam )
·
1 łyżeczka kurkumy
pół łyżeczki mielonej kolendry
·
1 łyżeczka kminu rzymskiego ponieważ nie miałam mielonej kolendry ani kminu dodałam 1,5 łyżeczki curry ( w składzie są te dwa składniki :)
·
Pasta Tom Yum i Zielona pasta Curry po około 1
łyżeczce- lubię bardziej pikantnie
wiec dałam więcej
·
2 łyżki jasnego sosu sojowego
·
sok z połowy limonki
·
300
g piersi z kurczaka, pokrojonej w podłużne paski
·
160
g makaronu do dań azjatyckich przygotowanego wg.przepisu
·
Dwie łyżki oleju koksowego do smażenia
·
Marchewka pokrojona w cieniutkie słupki
W rondlu rozgrzewamy olej kokosowy (lub
inny olej) , wrzucamy szalotkę, imbir, czosnek, marchewkę i chili. Smażymy kilka minut. Wsypujemy kmin, kolendrę i kurkumę, smażymy kolejne 30
sekund. Wlewamy mleczko kokosowe, bulion, dodajemy kurczaka, sos sojowy , sok z
limonki, oraz dodajemy pastę Tom Yum i Zieloną Curry Doprowadzamy do wrzenia,
zmniejszamy ogień i gotujemy aż mięsko i warzywa się ugotują . Makaron rozkładamy pomiędzy 4
miseczki, zalewamy gorącą zupą.
Smacznego .